Apiterapia to w skrócie stosowanie produktów pszczelich w lecznictwie, które mogą być alternatywą dla tradycyjnej, akademickiej medycyny.Najbardziej ciekawi mnie jeden z typów apiterapii-api-inhalacja.Polega ona na wdychaniu powietrza prosto z ula.
Zbudowałem api-inhalatornię, w której można wdychać czyste powietrze ulowe, pozbawione zanieczyszczeń i bakterii. W pomieszczeniu najlepiej przebywać pojedynczo lub w małych dwu-trzyosobowych grupach. Atmosfera miejsca jest naprawdę szczególna. Słyszymy uspokajający brzęk pszczół, panuje spokój, błogość.Człowiek zapomina o problemach. Poza tym wdychamy miły dla nosa zapach miodu, propolisu, wosku. Po pewnym czasie nie czujemy już zapachu, ale czujemy się zrelaksowani, niektórzy potrafią nawet uciąć sobie małą drzemkę. Dodatkowo w czasie inhalacji można oglądać pszczoły przez szklane okienko umieszczone w ulu lub poczytać sobie artykuły z prasy pszczelarskiej.
Aby takie ulowe inhalacje przyniosły efekt trzeba ich zażywać regularnie- najlepiej 14 dni z rzędu, po godzinie dziennie.Nie można być także uczulonym na produkty pszczele.
Terapia ulowa pomaga przy bezsenności, stresie, depresji,osłabionej odporności,chronicznym zmęczeniu,chorobach dróg oddechowych, alergiach, zapaleniu zatok, przeziębieniu itp.
Z dobrodziejstw tej naturalnej terapii korzystają ludzie na całym świecie: w Chinach, Japonii, Niemczech, Rosji,Francji, Austrii i innych krajach.
Już od maja zacznie się sezon na korzystanie z apiterapii. Zapraszam serdecznie wszystkich chętnych!
Poniżej przedstawiam 4 pory roku w mojej pasiece, ogródku pasiecznym i w pracowni pasiecznej.
Wiosna |
Lato |
Jesień |
Zima |