Ogród przyjazny pszczołom

W dobie wszechobecnego zanieczyszczenia środowiska ważne jest, aby stworzyć dla pszczół oraz innych owadów zapylających przyjazne miejsce, w którym nie używa się chemicznych oprysków i sztucznych nawozów. Każdy z nas może stworzyć takie miejsce w swoim przydomowym ogródku czy na balkonie.Pszczoły będą nam wdzięczne, jeśli postawimy na odpowiedni dobór roślin, tak żeby owady mogły z nich zbierać pyłek i nektar przez jak najdłuższy czas. Tworząc takie miejsca nie tylko pomagamy pszczołom, ale także sami możemy rozkoszować się widokiem pięknych kwiatów oraz słuchać brzęczenia owadów, co koi nasze nerwy, odstresowuje.
Poniżej przedstawiam przykładowe zdjęcia pszczół na różnych kwiatach i innych roślinach kwitnących w moim ogródku pasiecznym.

KOCIMIĘTKA

ŚLAZ

SŁONECZNIK

KONICZYNA PERSKA

CEBULA

RÓŻNIAK

MALWA

GAILARDIA

KOSMOS

SŁONECZNICZEK OZDOBNY

BUDLEJA DAWIDA

MALWA PENSYLWAŃSKA

DYNIA

KUKURYDZA

NAWŁOĆ KANADYJSKA

PUSTYNNIK

STULISZ

OGÓRECZNIK

ROZWAR

JEŻÓWKA PEŁNA

PYSZNOGŁÓWKA

LIATRA

ODĘTKA

PSZCZOŁA PIJĄCA WODĘ

PRZETACZNIK

ROZCHODNIK

NACHYŁEK

RUDBEKIA

JEŻÓWKA

Api-inhalacja prosto z ula!

           Zima to dla pszczelarza czas odpoczynku, choć nie do końca. Każdy z nas ma wiele do zrobienia. Trzeba naprawić bądź wymienić zużyty, uszkodzony sprzęt pasieczny, konstruować nowe ule, ramki itp. Pracy jest dość. Poza tym każdy pszczelarz martwi się, czy jego pszczoły dobrze przezimują. W jakiej kondycji będą na wiosnę. A wiosna?Tak, już się zbliża. Na razie małymi kroczkami. Ale już można zacząć myśleć o nowym sezonie pszczelarskim- także o apiterapii.
           Apiterapia to w skrócie stosowanie produktów pszczelich w  lecznictwie, które mogą być alternatywą dla tradycyjnej, akademickiej medycyny.Najbardziej ciekawi mnie jeden z typów apiterapii-api-inhalacja.Polega ona na wdychaniu powietrza prosto z ula.
           Zbudowałem api-inhalatornię, w której można wdychać czyste powietrze ulowe, pozbawione zanieczyszczeń i bakterii. W pomieszczeniu najlepiej przebywać pojedynczo lub w małych dwu-trzyosobowych grupach. Atmosfera miejsca jest naprawdę szczególna. Słyszymy uspokajający brzęk pszczół, panuje  spokój, błogość.Człowiek zapomina o problemach. Poza tym wdychamy miły dla nosa zapach miodu, propolisu, wosku. Po pewnym czasie nie czujemy już zapachu, ale czujemy się zrelaksowani, niektórzy potrafią nawet uciąć sobie małą drzemkę. Dodatkowo w czasie inhalacji można oglądać pszczoły przez szklane okienko umieszczone w ulu lub poczytać sobie artykuły z prasy pszczelarskiej.
           Aby takie ulowe inhalacje przyniosły efekt trzeba ich zażywać regularnie- najlepiej 14 dni z rzędu, po godzinie dziennie.Nie można być także uczulonym na produkty pszczele.
            Terapia ulowa pomaga przy bezsenności, stresie, depresji,osłabionej odporności,chronicznym zmęczeniu,chorobach dróg oddechowych, alergiach, zapaleniu zatok, przeziębieniu itp.
            Z dobrodziejstw tej naturalnej terapii korzystają ludzie na całym świecie: w  Chinach, Japonii, Niemczech, Rosji,Francji, Austrii i innych krajach.
            Już od maja zacznie się sezon na korzystanie z apiterapii. Zapraszam serdecznie wszystkich chętnych!
 Poniżej przedstawiam 4 pory roku w mojej pasiece, ogródku pasiecznym i w pracowni pasiecznej.

 Wiosna

Lato

Jesień

Zima